ojej


04 września 2005, 20:54

Wszystko wokół się zmienia, nawet Ty.. 

Nasze wspolne marzenia to my

Chce tu zostać i zawsze z Toba być ,

Nawet kiedy będzie zle..

Chcę tu zostać bo bez Ciebie to

Nie mam siły by dalej żyć…

 

Gdybym mogła, zostawiłabym wszystko by z Toba być.. bez snu.. co noc.. dzien po dniu…

 

....:bałam się wyjsć, i już nigdy nie poczuć tego, co czuję przy Nim…

 

Wiem, co znaczy szczesliwym być. Mieć caly swiat tylko dla siebie. Znalezć się gdzies daleko, daleko.. na samym koncu swiata.. jak to jest nie mieć zadnych problemow, czuc się wolnym.. wiem co znaczy czuc to cieplo, magie, która w zyciu jest mi tak bardzo potrzebna.. znalezc się poza rzeczywistoscią.. co znaczy być dla kogos.. z kims. mieć z kim się dzielic smutkami i radosciami.. poznac bratnia dusze i moc juz wszystko.. miec ta stuprocentowa pewnosc.. ze tak wlasnie chce zyc. przytulic sie o  zostac tak.. juz na zawsze. Rozmawiać. Bawić się. Tanczyć. Patrzyć w gwiazdy. Kapać się. Tworzyc niezwykłą atmosfere. czuc ta magie. Chodzic prosto przed siebie nie myslac dokad, po co. Cieszyc się chwila. Po prostu być. I chcieć być już na zawsze. czuc się wyjatkowym, cos znaczyc. Nie da się wyrazic tego slowami.

 

The Word was mine.. just only mine

 

Tak jakos smutno, pusto. Tak mało dni spędzonych razem. tak wiele sie wydarzylo.  Przeciez nie tak mialo być. Emocje wygraly. Sila, ktora nie pozwalala kontrolowac samej siebie  ;) dlatego teraz jest mi smutno. Brak. Glupiutka jestem.. ale wlasnie tak bym chciala zyc.. znalazlam szczescie? wlasnie tego w zyciu szukalam. oby wiecej takich dni, nocy, spojrzen… szczęscia.

 

„Tysiące wspomnien rozpala mnie wciąż. Miliony zdarzen.. wciąż slysze ten glos (…) ze warto wierzyc, warto jest snic.. być dzikim wiatrem, soba byc”.

 

czemu tak dziwnie tocza sie dni, ze ktos o kims marzy, ze ktos o kims sni... i czemu szczescie znika, gdy zdaje sie blisko byc.... i znow trzeba czekac...

 

Kooooooooocham swojego braciszka.. braciszka?:)

chyba nikt nie zrozumie o co mi chodzi :)

 

patchwork{ada}
17 września 2005, 14:06
nie było mnie ty dawno
i akurat
na samym początku.
ta piosneka....ech, nie powiesz...
a wiesz, że rhumba to taniec miłości?

na jednym turnieju pare ładnych lat temu facetka króta miała mikrofon zapowiadała rhumbę.
tylko że ty było dla par klasy a chyba.bo przyjechało ze 2 takie,gdzies w ełku czy gdzie.
i w ich wykonaniu to wyglądało tak, że uuuuch...
bo to jest to, co tygryski lubia najbardziej
06 września 2005, 17:28
tak, wlasnie ten.. :)) dobrze myslisz :)
matbie
04 września 2005, 21:59
to moze byc trudne do zrozumienia. powiem krotko: mi tez jest smutno i to bardzo bardzo :*

Dodaj komentarz